DOŁĄCZ DO GRUPY CZYTELNIKÓW NA FACEBOOKU!
Tytuł: "Mroczne Umysły"
Autor: Alexandra Bracken
Długość: 310 stron
Wydawnictwo: Moondrive
Czy należy do jakichś serii: pierwszy tom trylogii o tym samym tytule (chyba - ręki nie dam sobie uciąć)
Moja ocena: 8/10
"Najmroczniejsze umysły skrywają się za fasadą najzwyklejszych twarzy."
Opis fabuły
Ruby nie jest zwykłą dziewczyną. Wyróżnia się nawet wśród swoich rówieśników, którzy posiadają niezwykłe moce. Podzielono ich na pięć kolorów, ze względu na posiadane przez nich umiejętności: zieloni są niezwykle inteligentni, niebiescy potrafią wyrzucić Cię na parę merów w powietrze, żółci tylko kontrolują urządzenia elektryczne wszelkiego rodzaju, czerwoni są największym zagrożeniem pożarowym na Ziemi, a pomarańczowi? Oni tylko kontorlują umysły innych. Nic nadzwyczajnego. Ruby jest prawdopodobnie ostatnią pomarańczową. Jak poradzi sobie w świecie, w którym dzieci zamyka się w specjalnych obozach? Jak poradzi sobie poza nimi? Czy uda się jej wydostać i odnaleźć długo poszukiwane szczęście i spokój? Sprawdź sam czytając "Mroczne Umysły"!"Kiedy zamknęli nas w obozach, zabrali nam wszystko. Odebrali nam rodziny i przyjaciół, pozbawili nas ubrań i przyszłości. Jedyne, co nam pozostało, to wspomnienia. Teraz miałam mu odebrać także i to."
Moja opinia
Kolejne zniszczone społeczeństwo zbudowane na gruzach Stanów Zjednoczonych. Niespodzianka: akcja nie dzieje się w nieokreślonej przyszłości, ale wielka katastrofa jest. Oczywiście społeczeństwo podzielone na jakieś dziwne grupy to kolejny, niezbędny element powieści dla młodzieży. Nie mam tu na myśli zwykłych warstw społecznych, tylko podział na kolory. To naprawdę robi się nudne. Nienawidzę powielanych schematów. Czemu autorzy tak często to robią?! Zostawmy na razie ten temat. Napiszę o nim osobnego posta.
Ogólnie książka bardzo mi się podobała. Główny minus to właśnie to powielanie schematów, o którym wspomniałam dosłownie przed sekundą. Poza tym denerwuje mnie zachowanie Ruby - nie mogę być z Liamem, bo go skrzywdzę, ale go kocham i znowu z nim przebywam. Zdecyduj się? Nie licząc tych rzeczy "Mroczne Umysły" są po prostu super! Napisane prostym, zrozumiałym językiem z wartką i zaskakującą akcją. Bohaterowie są tak bardzo autentyczni! Kiedy odkładałam książkę, a uwierzcie, nie robiłam tego chętnie, miałam wrażenie, że zaraz staną obok mnie. Całe zakończenie jest mistrzostwem, ale akcja z ostatnich stron łamie serce. Dlaczego?! Dlaczego to się tak skończyło?!
"To prawda, że często nie można odzyskać tego, co się kiedyś miało, ale można zamknąć ten rozdział i zacząć od nowa."
Plusy i minusy
Plusy:
- Clancy - chyba mój ulubiony bohater (jeżeli mówimy o pierwszym tomie)
- zakończenie - spektakularne, ale łamie serduszka biednych fanów :(
Minusy:
- powielony schemat katastrofa-U.S.A.-biedna, ratująca świat nastolatka
- niezdecydowanie Ruby
- zostawienie Sam w obozie - czemu?!
Mam nadzieję, że się Wam podobało :)
Czekam na opinie w komentarzach!
/Posy
Też mnie niesamowicie wkurzała Ruby, ehhh...
OdpowiedzUsuńBuziaki,
SilverMoon z bloga Books obsession :*
ona naprawdę potrafi irytować ;)
UsuńPozdrawiam,
Posy
Kiedyś może się skuszę na tą serię, ale zostawiam to pod znakiem zapytania. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło i zapraszam do siebie ;]
http://tylkomagiaslowa.blogspot.com/
spróbuj, bo na serio była fajna - z każdym tomem jest coraz lepsza!
UsuńPozdrawiam,
Posy