czwartek, 13 sierpnia 2015

Bezsensowne porównania

Bezsensowne porównania


Jak pewnie zauważyliście, na okładkach dużej ilości książek widnieją napisy w stylu: "Książka XYZ zdetronizowała Igrzyska Śmierci!", "idealne dla fanów Harr'ego Pottera". Nie da się tego przeoczyć - te puste zdania są WSZĘDZIE. Potrafią popsuć opinię o dobrej książce - sprawić, że po chwili czytania okładkowego opisu odkładamy ją na regał i szukamy dalej ciekawej lektury. 


Ponadczasowe serie


Każdy z nas zna niektóre serie książek, filmy, seriale - to właśnie do nich porównuje się te mniej znane. Najpierw wszystko porównywano do "Harr'ego Pottera" i muszę stwierdzić, że wciąż tak jest. Tego cyklu książek nie da się przebić. Pani Rowling stworzyła tak magiczną powieść, którą uwielbia każde pokolenie - moi dziadkowie, rodzice, rodzeństwo. Wszyscy kochają Harr'ego, albo przynajmniej go znają. Kolejna seria to "Zmierzch", krytykowany przez wielu ludzi. Tu mam ochotę odpowiedzieć: czytaliście? Jeśli tak, to oceniajcie. Nie powinniśmy się wypowiadać na temat książek, których nie czytaliśmy. To po prostu nie w porządku, ale nie ma sensu się o to spierać - zawsze wraz z fanami przybywa hejterów. Po historii Belli przyszła kolej na "Igrzyska Śmierci" i... co dalej? Jaka kolejna seria zawładnie światem i zdobędzie legiony fanów? Tego nikt nie wie.

Nie oceniajmy książek po porównaniach


"Zawsze wydawało mi się absurdalne, że ludzie chcą się z kimś zadawać tylko dlatego, iż ten ktoś jest ładny. To jakby wybierać płatki śniadaniowe ze względu na kolor, a nie na smak."
- Papierowe Miasta, John Green

Każda książka jest zupełnie inna i niepowtarzalna, dlatego nie powinniśmy zwracać uwagi na te napisy. Nie będę udawać świętej - sama kilkakrotnie odłożyłam tomik na regał po przeczytaniu czegoś takiego, dlatego apeluję: ocenianie książki po okładce, a tym bardziej takim opisie nie ma sensu! Najlepiej je zignorować - przecież nie damy rady się ich pozbyć, ale pomarzyć zawsze można.


Co dają takie porównania?


W założeniu wydawcy prawdopodobnie mają zachęcić czytelnika do kupna książki, ale tak nie jest. Wręcz przeciwnie - większość osób irytuje takie porównanie, a więc po co je wciąż dodawać?

/Posy

2 komentarze:

  1. Zgadzam się z tb całkowicie.... Jak można napisać na okładce książki że ta zdetronizowała inną? Każda książka jest inna, wyjątkowa. Każda wnosi inne wartości do naszego życia.

    OdpowiedzUsuń